W załączniku propozycja deklaracji programowej. Z takim dokumentem musiałby się zgodzić, każdy przystępujący do SWD. Proszę o komentarze i uwagi. Pozdrawiam, jordan /edit: uaktualniono deklarację o uwagi Wojtka
P.S.
Wersja robocza Deklaracji Programowej, nad którą wspólnie pracujemy
| Załącznik | Wielkość |
|---|---|
| Deklaracja Programowa SWD 2011 v.0.12.doc | 32 KB |
Ja przystępuję.
Punkt 2 "dwu" czy "dwóch"?
Punkt 2.1 Słowo "takiej" powinno raczej być przed "nowelizacji". Tak, jak jest wydaje się średnio poprawnie.
"Aby obywatele..." jest jakimś dziwnym równoważnikiem(?) zdania. Mnie niczego nie mówi. Może powinno być połączone ze zdaniem poprzednim, jako zdanie złożone?
Punkt 2.2.2 Moim zdaniem ładniej brzmi "poddania" zamiast "poddać" (wraz z odpowiednią odmianą)
Co do sedna: uważam, że to utopia, ale nie chcę na ten temat dyskutować.
Czesc
Kilka zmian sugestii.
W punkcie 1 wyraznie bym powiedzial ze
"Aby mogli bezpośrednio i samodzielnie podejmować wszelkie decyzje w sprawach publicznych. "
Obywatele maja prawo skorzystac z mozliwosci bezposredniego i samodzielnego podejmowania decyzji w wszelakich
sprawach publicznych.
Czyli moga ale nie musza.
300.000 podpisow to zdecydowanie za duzo, przeciez teraz nie wiazaca inicjatywe moze podjac 100.000 obywateli. 100.000 bym zostawil jako niewiazaca alternatywe a inicjatywa z 300.000 podpisow ktora musi byc poddana glosowaniu w Sejmie i jesli przepadnie to wtedy idzie pod glosowanie w referendum. Ale Sejm moze poddac rownoczesnie w referendum pod glosowanie swoja wlasna wersje ustawodawcza, ktora wczesniej sam sie zgodzil. Jesli Sejm nie odrzuci referendum i nie przeprowadzi referendum przez np. 2 lata to wtedy ta inicjatywa obywatelska automatycznie staje sie prawem.
3 miesiace to zdecydowanie za krotki czas na zbieranie podpisow, powinno byc przynajmniej pol roku, jesli nawet nie dluzej. Do punktu powyzej. Jesli chodzi o weto to moze 3 miesiace ok, bo to tylko weto i trzeba szybko wetowac zeby nie opozniac wszystkich umow przez okres karencji kiedy weto obywateli moze sie pojawic.
2.2.1b) zbyt ogolnikowo, nie da sie to np. uszczegolowic i powiedziec ze kompetencje ktore lezaly w gestii instytucji panstwowej przechodza na ciala niepolskie.
To tak kilka wstepnych uwag. Fajne. Krotkie, dosadne, informacyjne.
Radek
P.S. Pomylka byla, przez chwile bylem zalogowany na komp jako Jordan, po wizycie u mnie zapomnialem Jordana wylogowac :).
Walkę o zmianę ilości podpisów możemy, moim zdaniem, spokojnie sobie odpuścić. Obecna ilość jest w miarę ok. Zbyt mała ilość będzie argumentem dla przeciwników - powiedzą, że liczne referenda będą dużo kosztowały.
Powinniśmy się skupić na:
- wydłużeniu czasu na zbieranie podpisów
- nieuchronności wniosku o referendum
- zmniejszeniu progów frekwencji
2.2.4
Co to znaczy, że wynik jest wiążący? Dla kogo? Kto ma wykonać zmiany przegłosowane w referendum? Trzeba to uszczegółowić.
Uwagę umieściłem w przypisie dolnym https://docs.google.com/document/d/1GNaARpFNd3P3aVt9fkuOQ0Z2m2KhMUa9fD4s...
"Wiążący wynik oznacza, że referendum staje się podstawą wydania odpowiednich regulacji prawnych i nakłada na organy państwa obowiązek ich wydania (jeżeli suweren opowiedział się za zmianami) bądź nakazuje tym organom powstrzymanie się od ingerencji w sferę, co do której suweren opowiedział się za pozostawieniem jej bez zmian. Próba regulacji wbrew głosującym będzie naruszeniem Konstytucji." - może być? źródło: wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_og%C3%B3lnokrajowe#Wynik_wa.C5.B...
I wszystko jasne. 
P.S.
2.1. Pierwszym etapem jest doprowadzenie do nowelizacji takiej ustawy o samorządach
Powinno byc chyba "do takiej nowelizacji"
W punkcie 2.2 jest wyraźnie napisane jakie zapisy chcemy wprowadzić do konstytucji. W punkcie 2.1 brak informacji jakie zapisy chcemy wprowadzić do ustawy o samorządach.
...oraz ustaleniu jakie zapisy chcemy wprowadzic do ustaw o samorządach ;)
Ja chciałbym wrócić do tego tematu bo ostatecznie nie dowiedziałem się jakie konkretnie zmiany postulujemy w tych ustawach?
Co do tych 300 i 150 tys, to jest to kompromis naszych dyskusji.
W CH potrzeba 100tys podpisów, co stanowi ok 2% uprawnionych do głosowania.(50tys ca 1%)
W PL 2% uprawnionych do głosowania to ok 600tys
Ponieważ w PL frekwencja jest bardzo niska uzgodniliśmy, że limit o połowę mniejszy niż w CH byłby odpowiedni, ale przyznaję, że to są tylko nasze szacunki nie poparte żadnymi badaniami naukowymi. Zbyt niski próg może oznaczać inflację inicjatyw i referendów, zbyt wysoki ich zupełny brak. Dlatego postanowiliśmy zacząć od 300tys i jeśli okazałoby się, że to za niski próg, podnieść zawsze łatwiej aniżeli obniżyć.
100tys mogłoby być zbyt niskim progiem. Tak mi się wydaje. Inicjatywa ustawodawcza w PL w tej chwili, nie jest wiążąca, więc nie opłaca się w to bawić. Wiążące referendum może być jednak ważnym instrumentem i tutaj trzeba być ostrożnym.
P.S.
(PL: 30833924 upr. do głosowania http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/index.htm
CH: 5'092'212 upr. do głosowania )