Obywatele są najważniejsi

Portret użytkownika Zdzisław Gromada

Odmiana demokracji, która aktualnie obowiązuje w naszej ojczyźnie to nie „władza ludu” lecz polityków. Konieczność wzajemnej rywalizacji ugrupowań politycznych o władzę uniemożliwia im prowadzenie merytorycznych debat i poszukiwanie racjonalnych rozwiązań naszych problemów. Populistyczny sposób wyłaniania władzy uniemożliwia im podejmowanie strategicznych decyzji wymagających na wstępie inwestycji/ograniczeń/wyrzeczeń. itd. Dominującym kryterium decyzji wyborczej obywateli jest ocena kandydatów wg kryterium: „Co mi dany kandydat (ugrupowanie) może zagwarantować, załatwić?”. Decyzji „zaciskania pasa” żaden polityk nie może im proponować/narzucić bo wyborcy „demokratycznie” zaprotestują. Wyeliminują go z polityki i zastąpią innym.

W tych warunkach nasze zadłużenie rośnie lawinowo. W szybkim tempie zbliżamy się do katastrofy finansów publicznych. Obywatele będą ponosić koszty nieracjonalnej gospodarki zatem oni powinni decydować czy tego naprawdę chcą. Powinni wziąć swoje sprawy w swoje ręce i osobiście, bezpośrednio decydować o swoich finansach tak jak to robią Helweci.

Pod koniec ubiegłego wieku Szwajcarzy nadmiernie się zadłużyli. Ekonomiści powiedzieli: „Tak dalej być nie może” i przygotowali ustawę ograniczającą zasadniczo ich wydatki socjalne tzw. „Schuldenbremse”. W grudniu 2001 odbyło się ogólnokrajowe referendum nad tą ustawą i ... ? - ok. 80% głosujących opowiedziało się ZA jej przyjęciem. W wyniku jej zastosowania w przeciągu 4 lat zmniejszyli swoje zadłużenie z ok. 55% do ok. 35% PKB. Udowodnili, że decyzje o „zaciskaniu pasa” obywatele mogą/potrafią podjąć osobiście i BEZPOŚREDNIO. Wystarczy jasno, zrozumiale i przekonywująco obywatelom przedstawić wszystkie za i przeciw takiej decyzji. Powinniśmy wziąć z nich przykład.

Nie jest to sprawa prosta. Szwajcarzy uczą się praktycznie na „własnej skórze” postawy obywatelskiej ponad 150 lat. My mamy w genach silnie zakodowaną postawę podwładnego/kibica a nie równoprawnego obywatela - suwerena. Na początek musimy:

 Przekonać obywateli, że są na tyle „dorośli”, iż nie muszą mieć tak jak zwierzęta stadne swojego „Alfa” i mogą sami decydować o swoich sprawach. Nauczyć podejmowania decyzji publicznych drogą referendów na „płytkiej wodzie” w gminach. Uświadomić ludziom zalety i satysfakcję z niezależności i samorządności. Ponad 70% Szwajcarów uważa to za największy powód do dumy narodowej.

 Przekonać wszelkie mniejszości i legalne grupy interesów, że demokracja bezpośrednia nie oznacza bezwzględnej, niczym nie ograniczonej dyktatury większości i nie jest dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Na „kamiennych tablicach” wypisane muszą być tematy, których drogą referendum żadna większość nie powinna rozstrzygać.

 Wykazać przeciwnikom demokracji bezpośredniej, że „ciemny lud” jeśli mu się jasno przedstawi za i przeciw w najbardziej skomplikowanej sprawie podejmie rozsądną decyzję. Że nie trzeba przeprowadzać referendum w każdej sprawie i że ich koszty nie są znaczące.

Nie możemy żywcem przenieść szwajcarskiego mechanizmu politycznego do Polski. Nie mamy także zbyt wiele czasu na naukę. Stowarzyszenie WIĘCEJ DEMOKRACJI na początek na okres np. 4 lat postuluje uczyć postaw obywatelskich w naszej ojczyźnie poprzez:

1. Znowelizowanie ustawy o samorządzie gminnym z dn. 8 marca 1990 roku polegającej na uzupełnieniu ww. ustawy o nakaz przygotowywania przez rady gmin wszystkich ważnych decyzji wariantowo pozostawiając ostateczną decyzję wyboru, który z nich zatwierdzić do realizacji, jej mieszkańcom w drodze referendum.

2. Ustanowienie przez Zgromadzenie Narodowe oraz Prezydent RP specjalnej ustawy umożliwiającej obywatelom prawo weta, na wniosek np. 100 tys. obywateli, wszystkich tych ustaw które powodują zwiększenie wydatków budżetu oraz dającej prawo inicjatywy ustawodawczej, na wniosek np. 200 tys. obywateli, projektów ustaw których wynik na TAK redukowałby wydatki budżetowe.

O wynikach powyższych referendów powinna decydować zwykła większość głosujących i powinny mieć moc wiążącą bez limitu frekwencji.

Szanowny czytelniku

Czy oddał byś głos na ugrupowanie polityczne które przed najbliższymi wyborami zadeklarowało by się oddać nieco swojej władzy w ręce obywateli i ww. postulaty SWD umieściło w swoim programie?