UE: milion obywateli złoży inicjatywę obywatelską

12 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Robert Fiałek
Portret użytkownika Robert Fiałek
UE: milion obywateli złoży inicjatywę obywatelską

Parlament Europejski oraz rządy krajów UE porozumiały się w sprawie wdrożenia ustanowionej w Traktacie z Lizbony inicjatywy obywatelskiej, która umożliwia złożenie w Komisji Europejskiej wniosku o zmianę prawa, o ile podpisze się pod nim milion obywateli UE.

Całość:
http://lex.pl/?cmd=artykul,8319

Sposób wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.
Anonim

Do szukania jakichkolwiek oznak demokratyzacji nie potrzeba żadnego ruchu. Wynika z tej w/przytoczonej informacji, że świat nie stoi w miejscu ani sie cofa tylko powoli sie zmienia ku głębszemu udziałowi społeczeństw w decydowaniu o ich życiu.
SWD więc ze swoją ideą na tym tle jest organizacją radykalną - sądzę, że bez przyszłości w krótkim czasie.

By współuczestniczyć w zmianach nie potrzeba tworzyć takich organizacji tylko samemu osobiście/ fizycznie zacząć działać w ramach tych obecnie dostepnych/dozwolonych narzędzi. Takie organizacje jak ta bardziej w skutkach frustrują niż do czegoś prowadzą.
Wniosek: Startujcie w wyborach i próbujcie zmienić ten świat :), a jak się nie uda to pozostaje sie podporządkować zmianom dokonywanym przez rywali-zwycięzców.

Robert Fiałek
Portret użytkownika Robert Fiałek

Jest dużo racji w tym co Pan mówi. Sam mam czasem ochotę wziąć udział w życiu politycznym i działać w ramach istniejącego systemu. Nie wiem tylko czy będąc u władzy byłbym w stanie oprzeć się pokusie przyjęcia dużej łapówki za nieistotną dla mnie zmianę w prawie. W końcu rodzina jest najważniejsza...

Istnieje konkretny problem, który chcemy tutaj rozwiązać - obywatele nie są reprezentowani. Nie mają możliwości przemówić jednym głosem. Nie można ich zapytać o zdanie. Nie mogą oni wymóc zmian korzystnych dla siebie.

Czy naprawdę uważa Pan, że cokolwiek może zmienić się na lepsze w Polsce skoro Polska nie ma prawa głosu?

AK47
Portret użytkownika AK47

Polska ma prawo głosu a Traktat Lizboński jak narazie jest zwykłym kawałkiem papieru niepodpisała go irlandia więc to zamyka sprawę

Ten, kto nie kwapi się, aby uwierzyć w cokolwiek lub wszystko, posiadł wielką mądrość, ponieważ wiara w jedną fałszywą zasadę jest przyczyną wszelkiej głupoty!

Poradzymy
Portret użytkownika Poradzymy

Jeżeli można dołączę się do tej dyskusji. Nie zgodzę się z Panem Anonimem ( :-) ), że bez takich organizacji/stowarzyszeń jest możliwa działalność na rzecz społeczeństwa. Skąd te społeczeństwo, które w olbrzymiej większości nie wie, że istnieje coś takiego jak JOW, demokracja bezpośrednia czy możliwości ogłaszania referendów lokalnych. Takie organizacje jak ta pozwala edukować społeczeństwo a przy okazji lobbować w celu zmian prawnych. Wydaje mi się, że takie organizacje powinny także wystawiać własnych kandydatów w wyborach lokalnych czy ogólnopolskich. Żeby wprowadzać zmiany trzeba być także ich uczestnikiem.

Żeby wprowadzać zmiany trzeba być także ich uczestnikiem.

"Chce uduchowić lud otumaniony i wydobyć z niego dobro"

AK47
Portret użytkownika AK47

Dokładnie @" Poradzymy"@ sądzę że jedyną możliwością stworzenia DB w Polsce to wygranie wyborów parlamentarnych z jednym konkretnym programem DB
Moja propozycja . Każdy obywatel ma prawo składania zmian w ustawach lub nowych ustaw . Ustawa jest odczytana tylko gdy zgodziło się na to co najmniej 10 tyś obywateli ilość oczywiście może być wieksza rząd ma obowiązek ją odczytać i podczas 7 dniowego ogólnokrajowego głosowania za pomoca poczty lub internetu chetni moga sie opowiedziec za lub przeciw. Zazwyczaj było by tak że chętni sami by przegłosowali bo wydaję mi sie że ilość osób interesująca sie polityka jest ograniczona. Jedyna osobą lub podmiotem negujacym ustawę był by Prezydent lub Trybunał Konstytucyjny.
A dzięki takim jak ta organizacją obywatelą łatwo by sie było miedzy soba komunikować i uzyskiwac poparcie potrzebne do odczytania i rozpoczecia procedury głosowania.

Ten, kto nie kwapi się, aby uwierzyć w cokolwiek lub wszystko, posiadł wielką mądrość, ponieważ wiara w jedną fałszywą zasadę jest przyczyną wszelkiej głupoty!

MSzach
Portret użytkownika MSzach

Do AK47, Poradzymy
... i pewnie do wielu naiwnie nierozumiejących rzeczywistości... (be urazy - podobnie i ze mną było)

Proszę się postarać przeczytać dla dobra dyskusji dwa teksty p profesora Jerzego Przystawy i pominąć tym razem sprawę przewodnią profesora = ordynację JOW i skupić sie tylko na biernym prawie wyborczym o którym z jednej strony i mało wiemy, i rzadko zwracamy swoją uwagę, a z drugiej jest sprawą podstawową, jedną z najważniejszych naszych praw których nas pozbawiono.
Dowiecie się to czytając czy możemy w Polsce mówić o jakiejś demokracji czy szansie na udział nasz/wasz w tej "demokracji" Dla wszykich którzy piszą tu o potrzebnych rozwiązaniach politycznych i wszelkich partiach. Będziecie więcej wiedzieć z czym trzeba się zmierzyć w walce o władze i i jak ta władza sie doskonale od nas odizolowała.

To nie jest wpis ani o JOW, ani za JOW. To jest o zabranym nam naszym konstytucyjnym prawie do współuczestnictwa...

pozdr.

odnośniki:
1.
prawica.net/opinie/24171

2.
prawica.net/opinie/24048

AK47
Portret użytkownika AK47

Akurat z prawem wyborczym miałem do czynienia i wiem że jest niesprawiedliwe jest tylko jeden mozliwy sposób na wygranie jakichkolwiek wyborów .
Poprostu liczba zgłoszonych kandydatów musi bic na głowę konkurecje załużmy że PO wystawia w wyborach parlamentarnych 10 tys kandydatów mozna ich łatwo pokonać wystawiając np 150 tys kandydatów chociaz żaden z wystawionych kandydatów niebedzie miał duzo głosów to suma sumarum komitet zgłaszający najwiekszą liczbę kandydatów napewno przekracza próg wyborczy kolejne oszustwo a całkiem mozliwe że działa jusz jako opozycja .Może sa chetni ja mogę sie wpisac na listę dla dobra sprawy kilkoro chętnych bym znalazł jak tak karzdy by kogos znalazł to całkiem mozliwe że by sie udało

Ten, kto nie kwapi się, aby uwierzyć w cokolwiek lub wszystko, posiadł wielką mądrość, ponieważ wiara w jedną fałszywą zasadę jest przyczyną wszelkiej głupoty!

Robert Fiałek
Portret użytkownika Robert Fiałek

Ale czad! Shakowałeś system! Jak by to miało wyglądać w szczegółach?
Czy możemy wystawić kandydatów w jednym "okręgu" wyborczym? Bo boje się, że nie zbierzemy takiej ilości kandydatów.

AK47
Portret użytkownika AK47

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=21615&layo...

i do tego art 99 i art 100 Konstytucji RP niema jakiejkolwiek zmianki dotyczącej ilości zgłoszonych kandydatów . Nie mylic z wyborami samorządowymi.
Trzeba zapełnic 41 okręgów wyborczych i to jest bardzo ważne to akurat wiem zapomniałem wcześniej napisać. A o elektorat bym się nie martwił ponieważ każdy ma znajomych rodzinę gdzieś pracóje itd srednio karzdy by zdobył ok 50 głosów to przy liczbie osób np 100 tyś przy frekwencji 100% dało by wynik 14% a to już cos znaczy. Ale znając zycie frekwencja będzie na granicy 50 % więc suma sumarum 38 % wygrana wchodzimy jako opozycja :) . Sam mogę załatwić 10 osób razem ze mną i wszyscy dostalibyśmy ok 5 tyś głosów w kupie siła człowiek to zwierze stadne i tylko tak może coś osiągnąć . Jeśli ktos sie piszę to z chęcią w to wchodze moge działać w Poznaniu.
Pozdrawiam

Ten, kto nie kwapi się, aby uwierzyć w cokolwiek lub wszystko, posiadł wielką mądrość, ponieważ wiara w jedną fałszywą zasadę jest przyczyną wszelkiej głupoty!

MSzach
Portret użytkownika MSzach

Wiele utopi wymyślono i na kilka sie sam natknąłem ta jest jedna z fajniejszych :)

Proszę się absolutnie nie obrażać....

Podziwiam pańską enrgię ale jest mi jej szkoda. Bo się niepotrzebnie zmarnuje...
--------------------
Wyborca np "ciocia" czy "babcia" szukajac swojego wnuka, który się zapisał i jest na 1759 pozycji listy, stali by w wyborczym "konfesjonale" pewnie z godzinę by go znaleźć. Już pominę że trzeba by naprawdę mieć tupet by tak zakpić z rozumu wyborcy traktując go jak pieczątkę z krzyżykiem :)

-------------------------------
Panie AK47...
Naprawdę lepiej będzie poszerzyć swoją wiedzę na temat
- obecnej partiokracji zwanej fałszywie demokracją,
- na ordynacji proporcjonalnej wykrzywiającej tak rzeczywistość że wszelkie organizacje w tym państwie, od zwykłych stowarzyszeń po najmniejsze partie, upadlają swoich członków do pozycji motłochu podporządkowanego naczalstwu,
- na wiedzy o biernym prawie wyborczym, które wg konstytucji nam sie należy a którego nie mamy,
- na otaczającym nas etatyźmie, które robi z ludzi, często bezwiednie obrońców partiokracji i jest praprzyczyną rozrośniętej biurokracji i komplikowania prawa, i
- na niemoralnej nierównosci szans danych nam aktem narodzin od Boga.
- i na wielu, wielu innych jeszcze sprawach
A wszystkie te wysiłki po to by pan zrozumiał dlaczego tak jest jak jest. Bo gdy pan to zrozumie to inni też na tej wiedzy skorzystają...

Napisałem panu linki do rzeczowych artykułów ale widzę że pan uważnie nie czytał...

pozdr

AK47
Portret użytkownika AK47

Link przeczytałem i ok ale jest znacząca różnica w przepisach.Karzda ciocia by wiedziała że jej wnuk jest na liście nr 23 i mjejscu 159 czyli 15 strona zeszytu przedostatnie miejsce moment.i x postawiony
A niejest to traktowaniem wyborców jak pieczątke bo możemy zachęcać przed kampanią do wstępu czyli niech uzbiera sie 5 mln osób i karzdy odda głos na siebie. Lecz jest wiele osób niechce bo może wygra. łatwiej poprostu będzie znależć mniej osób i niech znajdą 10 kolegów. To początek DB możemy zrobić losowanie miejsc na liscie nieważne kto wygra ważna jest tylko 1 ustawa reszte załatwi lud lub wybrani jak lud bedzie leniwy.
Ma ktoś lepszy pomysł jak można zmienić ten system?

Ten, kto nie kwapi się, aby uwierzyć w cokolwiek lub wszystko, posiadł wielką mądrość, ponieważ wiara w jedną fałszywą zasadę jest przyczyną wszelkiej głupoty!